a0272ed1-8171-4f11-bab7-b80b35e22d2a

Konała we wraku przez 2 dni!

Kilka dni temu pod naszą opiekę trafiła nowa podopieczna Nila. Suczkę odłowiliśmy późnym wieczorem z Zawady w woj. opolskim, gdzie od kilku dni ranna i krwawiąca koczowała we wraku samochodu.

Właściciele auta szukając dla niej pomocy zawiadomili gminę i policję, jednak gdy po 2 dniach pomoc nie nadchodziła, a stan rannego psa bardzo się pogarszał, zawiadomili nas.

Kiedy otrzymaliśmy zgłoszenie natychmiast ruszyliśmy z pomocą. Przerażony i ranny pies nie pozwalał początkowo do siebie podejść, jednak dzięki naszej wytrwałości po chwili znalazł się na pokładzie naszego samochodu i byliśmy w drodze do weterynarza.

Niestety, okazało się, że jej obrażenia są poważniejsze, niż się nam początkowo wydawało. Młoda ok. 2 letnia suczka w typie owczarka na przedniej łapie miała kilkudniowe, bardzo głębokie i bardzo mocno zainfekowane rozcięcie, w które wdarła się już martwica!

Po oczyszczeniu rany i usunięciu martwych tkanek, okazało się że przednia łapa jest połamana, w ranie były kawałki kości i najprawdopodobniej Nila ma poprzecinane ścięgna!!!

Nawet nie wyobrażamy sobie, jaki ból towarzyszył jej przez kilka ostatnich dni, kiedy zrezygnowana leżała w samotności we wraku auta. Dodatkowo na całym ciele widoczne są bardzo zaawansowane zmiany skórne, umiejscowione szczególnie w uszach, na wewnętrznej stronie ud i podbrzusza, które dodatkowo powodowały niewyobrażalny świąd, ból i pieczenie a spowodowane są najprawdopodobniej bardzo poważną, nigdy nie leczoną alergią.

Przed naszą Nilą bardzo długie i bolesne leczenie, najprawdopodobniej będzie konieczna skomplikowana operacja, dzięki której będzie miała szansę na powrót do zdrowia i sprawności fizycznej.

Bardzo wszystkich prosimy o wsparcie dla tej porzuconej i zrezygnowanej suni, która otarła się o śmierć z wykrwawienia, wychłodzenia i głodu.

 

[tc-galleryshow tc_gallery=”1443″ numberofitem=”100″ bootstraponecolsize=”3″]

 



Tags: No tags

Comments are closed.