Tosia- porzucone kocie dziecko.
Mimo że Tosia ma dopiero 4 tygodnie, to jej historia zaczęła się wiele lat temu.
To wtedy jej matkę ktoś bestialsko wyrzucił na ulice. Odtąd zaczęła się błąkać po gminie Popielów. Wiele razy była widziana, jak chodzi z brzuchem i szuka pomocy. Tegorocznej wiosny historia się powtórzyła. Okociła się w stodole. Przez kilka tygodni była widywana i dokarmiana przez właścicieli stodoły, jednak w ubiegłym tygodniu coś ich zaniepokoiło.
Zauważyli, że kotka przestała wracać do stodoły- prawdopodobnie okrutnie zabita przez auto. Niestety, kociaki które zostały, bardzo płakały i potrzebowały pomocy.
Właściciel stodoły zastał naszą Tosię na betonie. Została tylko ona. Samotna. Jej rodzeństwo najprawdopodobniej zginęło przez kuny.
Jej samotny płacz był słyszalny długo. Została zabrana do domu. Była zbyt mała i nieporadna. Była karmiona strzykawką. Opiekunka skontaktowała się z nami i tak Tosia trafiła pod naszą opiekę.
Tosia bardzo potrzebuje wsparcia finansowego na zakup specjalistycznej karmy. Jeśli macie możliwość wpłaćcie nawet złotówkę. Jeśli macie, możecie tez wysłać mleko dla kota Lactol na nasz adres.
Niebawem będziemy się rozglądać za nowym domem dla naszej sierotki. Będą obowiązywały procedury adopcyjne.
Kontakt 725 892 044