Nowe życie dla suni.

Chociaż interwencji ostatnio było dużo, to dzisiaj postanowiliśmy pokazać tę sunię- leciwą bo około 8 letnią. Typowy przykład psiaka na wiosce, spuszczana raz w tygodniu, a w misce zamarznięta woda.

Taki ją spotkał smutny los.

Mamy nadzieje, że teraz sunia znajdzie nowy, lepszy dom, gdzie będzie mogła grasować po ogrodzie.

Sunia została zabrana z powiatu brzeskiego, z gminy Lubsza.

[tc-galleryshow tc_gallery=”2268″ numberofitem=”100″ bootstraponecolsize=”3″]
144937396_790146661581628_5779144649240258939_o

Błąkał się po Lubszy od zeszłego roku.

Dzisiaj (01.02.2021), gdy wracaliśmy z interwencji, w miejscowości Lubsza, Opole, Poland, przed nasz samochód wbiegł ten o to cudowny psiak. Wiemy, że błąkał się od co najmniej listopada/grudnia 2020. Znikał zawsze na kilka dni, a potem się znowu pojawiał pod sklepem DINO. Będziemy mega szczęśliwi, jeśli ktoś z mieszkańców Gmina Lubsza wskaże nam dane właściciela, abyśmy mogli z nim przeprowadzić rozmowę wychowawczą.

Jeśli ktoś z Was posiada dobrej jakości karmę, to przyjmiemy w każdej ilości! Zachęcamy do kontaktu w tej sprawie w wiadomości prywatnej.

——-

Jesteśmy organizacją, która walczy z ludźmi, krzywdzącymi zwierzęta. Jeśli chcesz nam pomoc ścigać tych zwyrodnialców, wesprzyj naszą działalność. Utrzymujemy się z wpłat od ludzi, którym los zwierząt, tak jak nam, nie jest obojętny.Możesz nas wesprzeć na kilka sposobów:

TOZ: https://toz.com.pl/wesprzyj-nas/

PayPal: https://paypal.me/tozpolska

RatujemyZwierzaki: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/tozpolska

Towarzystwo Ochrony Zwierząt,

Plac Zamkowy 5, skr. poczt. 7, 49-300 Brzeg

NIP: 7471915369,

REGON: 384133309,

KRS: 0000799674

Nest Bank: 92 1870 1045 2078 1059 9236 0001

IBAN: Nest Bank: PL92 1870 1045 2078 1059 9236 0001

SWIFT: NESBPLPW

Nie bądź obojętny i pomóż nam zmienić los zwierząt, żyjących na wsi. Pies to nie przedmiot, nie darmowy alarm, nie pracownik, którego można wyzyskiwać. To istota, która czuje, potrzebuje opieki, troski i miłości. Reaguj, kiedy widzisz krzywdę zwierząt

[tc-galleryshow tc_gallery=”2233″ numberofitem=”100″ bootstraponecolsize=”3″]
sprzedawała nielegalnie psy, sąd ją ukarał

Sprzedawała psy z nielegalnej hodowli. Została ukarana przez Sąd.

Sprzedawała psy z nielegalnej hodowli. Na nasz wniosek została ukarana grzywną w wysokości 300 zł, nawiązką na rzecz naszej organizacji w wysokości 500 zł i kosztami reprezentacji Towarzystwa Ochrony Zwierząt przez pełnomocników, tj. 360 zł.

Kobieta, która od lat prowadziła nielegalną hodowlę, łącznie zapłaci 1160 zł.

To jeszcze nie koniec. Partner właścicielki pseudohodowli został ukarany dodatkowo grzywną w wysokości 300 zł. Powodem była odmowa wylegitymowania się funkcjonariuszom Policji, którzy przyjechali na naszą prośbę na miejsce prowadzonej interwencji.

Interwencja nie należała do prostych. Właściciele psów, jak zwykle w takiej sytuacji, byli agresywni i wulgarni, nie tylko w stosunku do naszych wolontariuszy, ale także do samych policjantów.

Mamy nadzieję, że nałożona kara ostudzi ich emocje.

Niestety, nie udało się nam ustalić, danych osób, które do tej pory kupiły psy od ukaranej kobiety. Warto podkreślić, że przy zakupie zwierząt z nielegalnej hodowli, odpowiedzialności podlega zarówno sprzedawca, jak i kupujący.

Zdecydowaną większość naszych spraw zgłaszamy organom ścigania. Wychodzimy z założenia, że każdy, kto nie przestrzega zapisów ustawy o ochronie zwierząt, powinien być odpowiednio ukarany. Czas pobłażliwości już się skończył. Wyrok jest nieprawomocny.

140194166_317699449621347_8983297854506229324_n

Szarik- pozostawiony na mrozie na pewną śmierć!

Ponoć kiedy umierają z zimna, nic już nie czują. Zamarzając, przestają odczuwać przeszywający ból odmrożonych kończyn. Tracą orientację i świadomość, by wkrótce zapaść w najgłębszy sen, z którego nigdy się nie wybudzą. Dla wielu zwierząt obecne mroźne dni były tymi ostatnimi.

Rogalice, pies bez wody, bez szczepień, bez spacerów

Obraz polskiej wsi- obraz nędzy i rozpaczy.

Standardowy obraz wsi. Dom, a przy nim zapomniany, dawny przyjaciel – pies. Dziś cierpi w zaciszu i samotności, bo nikt już o nim nie pamięta, nikt się nie troszczy.

To, co zobaczyć można w trakcie naszych interwencji najlepiej zobrazuje kolejny film (standard: brak wody, brak spacerów, brak szczepień).

„Właściciel” nawet nie wiedział, ile pies ma lat.

Sadystów, pozbawionych uczuć, bo nie możemy ich nazwać inaczej, staramy się konsekwentnie karać. Część z nich została już skazana, z innymi nadal walczymy.

Ogromnie dziękujemy za pomoc Stowarzyszenie „Brzeskie Towarzystwo Miłośników Zwierząt”, a w szczególności Pani Lidii.

Psiak z filmu został zabrany. A w tej sprawie złożymy stosowne zawiadomienie do organów ścigania.

Jesteśmy organizacją, która walczy z ludźmi, krzywdzącymi zwierzęta. Jeśli chcesz nam pomoc ścigać tych zwyrodnialców, wesprzyj naszą działalność. Utrzymujemy się z wpłat od ludzi, którym los zwierząt, tak jak nam, nie jest obojętny. Możesz to zrobić na kilka sposobów:

TOZ: https://toz.com.pl/wesprzyj-nas/

PayPal: https://paypal.me/tozpolska

RatujemyZwierzaki: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/organizacje/tozpolska

Towarzystwo Ochrony Zwierząt, Plac Zamkowy 5, skr. poczt. 7, 49-300 Brzeg

NIP: 7471915369,

REGON: 384133309,

KRS: 0000799674

Nest Bank: 92 1870 1045 2078 1059 9236 0001

IBAN: Nest Bank: PL92 1870 1045 2078 1059 9236 0001

SWIFT: NESBPLPW

Nie bądź obojętny i pomóż nam zmienić los zwierząt, żyjących na wsi. Pies to nie przedmiot, nie darmowy alarm, nie pracownik, którego można wyzyskiwać. To istota, która czuje, potrzebuje opieki, troski i miłości. Reaguj, kiedy widzisz krzywdę zwierząt!

135796448_308707587247022_3620975333166343252_n

Polska wieś i zwierzęta

Wyobraź sobie, że nie możesz się ruszyć. Masz ręce i nogi, ale ogranicza Cię łańcuch przypięty do Twojej szyi 24 godziny na dobę. Czujesz się spragniony? To masz problem, bo świeżej wody nie ma w pobliżu. Zgłodniałeś? W garnku czasem znajdziesz resztki ze stołu, jakieś skórki lub chleb, zepsute owoce, zależy co zostało. Czujesz się chory? Możliwe, bo bardzo dawno nie widziałeś lekarza, a brak obowiązkowych szczepień jeszcze bardziej utrudnia sprawę. Pada? Trudno, musisz moknąć, bo nie masz się gdzie schronić. Mróz? Zawijasz się w kulkę, może jakoś dasz radę i przetrwasz. Siedzisz w swoich odchodach, z balastem przy szyi i z wytęsknieniem wypatrujesz towarzystwa, pragniesz miłości i uwagi.

Brzmi strasznie? Dla nas niestety bardzo znajomo. Obraz polskiej wsi i jej stosunku do zwierząt wciąż frustruje, boli i załamuje.

Nadal przy pięknych, zadbanych domach można spotkać krótki łańcuch, a na nim zapomniany, dawny przyjaciel – pies.

Dziś cierpi w zaciszu i samotności, bo nikt już o nim nie pamięta, nikt się nie troszczy. Wtedy wkraczamy my!

To, co zobaczyć można w trakcie naszych interwencji najlepiej zobrazuje poniższy film (standard: brak wody, brak spacerów, wieczne uwiązanie do łańcucha, a matkę rozjechał samochód).

Sadystów, pozbawionych uczuć, bo nie możemy ich nazwać inaczej, staramy się konsekwentnie karać. Część z nich została już skazana, z innymi nadal walczymy. Odbieramy zwierzęta ich oprawcom, próbujemy je socjalizować i pozbyć się traumy, w której często tkwią przez wiele lat, by później mogły znaleźć nowy, szczęśliwy dom.

Jesteśmy organizacją, która walczy z ludźmi, krzywdzącymi zwierzęta. Jeśli chcesz nam pomoc ścigać zwyrodnialców, wesprzyj naszą działalność.

Utrzymujemy się z wpłat od ludzi, którym los zwierząt, tak jak nam, nie jest obojętny. Możesz to zrobić na kilka sposobów:

TOZ: https://toz.com.pl/wesprzyj-nas/

PayPal: https://paypal.me/tozpolska

RatujemyZwierzaki: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/organizacje/tozpolska

Towarzystwo Ochrony Zwierząt, Plac Zamkowy 5, skr. poczt. 7, 49-300 Brzeg

NIP: 7471915369,

REGON: 384133309,

KRS: 0000799674

Nest Bank: 92 1870 1045 2078 1059 9236 0001

IBAN: Nest Bank: PL92 1870 1045 2078 1059 9236 0001

SWIFT: NESBPLPW

Nie bądź obojętny i pomóż nam zmienić los zwierząt, żyjących na wsi. Pies to nie przedmiot, nie darmowy alarm, nie pracownik, którego można wyzyskiwać. To istota, która czuje, potrzebuje opieki, troski i miłości. Reaguj, kiedy widzisz krzywdę zwierząt!

136781381_777894216140206_878954990652251359_n

Kitku Łatek szuka domu!

Edit – Łatek ma dom! Już kilka godzin po naszym poście Łatek, a teraz Bonifacy pojechał do nowego domu. Na jego miejsce trafił już kolejny potrzebujący kot, więc odwiedzajcie profil Pani Marii Kołodziejek i udostępniajcie posty! https://www.facebook.com/profile.php?id=100017424728768

tNa koniec starego roku otrzymaliśmy smutne zgłoszenie z miejscowości Rybna – od kilku dni błąkał się tam młodziutki kocurek, świetnie odnajdujący się w domu, grzeczny i bardzo przytulaśny.

Mieszkańcy na własną rękę szukali jego właścicieli, jednak nikt się nie zgłosił. W związku z tym, że nikt go nie mógł przygarnąć, to pojechaliśmy aby uratować tego ślicznego kociaka.

Podejrzewamy, że jest kolejnym zwierzakiem, który „przeszkadzał” w wyjeździe świątecznym i został porzucony.

Łatek to okołoroczny, czarno-biały kociak, który świetnie sobie radzi w kontaktach z dziećmi, kotami i psami.

Nie jest ani krztynę konfliktowy. Wkrótce czeka go kastracja i będziemy mu szukać domu, w którym będzie spędzał już wszystkie Święta jak członek rodziny.

Kontakt w sprawie adopcji: 788 658 228

IMG_2100

(Fr)Edzio znalazł nowy dom!

Cudowne, poświąteczne wieści!

Nasz Edward, który tak długo czekał na swój wymarzony ciepły kąt, pojechał do swojego nowego domku – do cudownej Pani Zuzanny z Lublina.

Ogromnie dziękujemy wszystkim zaangażowanym za pomoc przy adopcji, naszej niezawodnej Kasi Juwie i Arkowi Chromikowi, którzy po nocach przeglądali ankiety adopcyjne. Za godziny rozmów z potencjalnymi nowymi domami. No i przede wszystkim Pani Zuzannie, która dała Edkowi nowy dom.

W końcu udało się wybrać ten najlepszy, najbardziej odpowiedzialny i upragniony dom.

Życzymy Edkowi, a teraz już Fredkowi i jego nowej opiekunce mnóstwa radości, miłości oraz wielu niezapomnianych przygód i samych fantastycznych chwil!

[tc-galleryshow tc_gallery=”2175″ numberofitem=”100″ bootstraponecolsize=”3″]